Laptopy można przynieść do jednego z 400 sklepów stacjonarnych sieci Alsen w Polsce. Organizatorzy akcji zastrzegają jednak, że urządzenia muszą spełniać pewne minimalne warunki. Nie mogą być uszkodzone mechanicznie, mieć więcej, niż 5 lat i przynajmniej 13,3 cali. Każdy laptop musi być sprawny, posiadać baterię i zasilacz. Do każdego urządzenia trzeba też dołączyć deklarację potwierdzającą darowiznę. Komputery zanim zostaną przekazane uczniom, trafią do komputerowego SPA, gdzie serwisanci sklepu Alsen przygotują je dla nowych użytkowników.

– Ważny jest czas, dlatego w pierwszej kolejności skupiamy się na komputerach, które nie wymagają skomplikowanego serwisu. Każdy laptop przed wydaniem przejdzie skrupulatny przegląd. Dzięki współpracy z firmą Microsoft, wyposażymy go w niezbędne oprogramowanie i dostosujemy do nowych użytkowników. To gwarantuje, że uczniowie dostaną wartościowy sprzęt. Cieszymy się, że w ten sposób dołożymy naszą cegiełkę w tej wspólnej pomocy dla dzieci, uchodźców z Ukrainy. – wyjaśnia Jan Zdebel prezes sieci Alsen.

W tej akcji ważny jest również dodatkowy ważny aspekt – środowiskowy. – Nieużywane laptopy zyskają nowe życie, a dzięki temu liczba urządzeń, które trafią do utylizacji, będzie mniejsza. Przekazując sprzęt nie tylko dajemy przykład, jak pomagać potrzebującym, ale też realnie dbamy o środowisko – podkreśla Jan Zdebel.